ZDJĘCIA KIBICÓW:
[FOTORELACJA]11195[/FOTORELACJA]
ZDJĘCIA Z BOISKA:
[FOTORELACJA]11194[/FOTORELACJA]
Bramki:
0:1 - 12 min - 8. Nene
1:1 - 35 min - 17. Ilya Shkurin
2:1 - 48 min - 21. Mateusz Matras
3:1 - 54 min - 7. Łukasz Gerstenstein
3:2 - 75 min - 10. Pululu
STAL: 1. Mateusz Kochalski – 5. Marco Ehmann, 21. Mateusz Matras, 55. Maksymilian Pingot, 11. Krzysztof Wołkowicz, 18. Piotr Wlazło, 16. Mathhew Guillaumier, 7. Łukasz Gerstenstein (90+1' 27. Alvis Jaunzems), 10. Maciej Domański, 8. Koki Hinokio (82' 31. Ion Gheorghe), 17. Ilya Shkurin (82' 42. Kai Meriluoto).
Rezerwowi: 13. Konrad Jałocha – 4. Kamil Pajnowski, 22. Rafa Santos, 35. Łukasz Wolsztyński, 37. Mateusz Stępień, 86. Igor Strzałek.
Trener: Andrzej Orszulak
JAGIELLONIA: 1. Zlatan Alomerovic – 7. Dominik Marczuk (89' 18. Tomasz Kupisz), 8. Nene (89' 9. Kaan Caliskaner), 10. Afimico Pululu, 14. Jarosław Kubicki (66'39. Aurelien Nguiamba),11. Jesus Imaz, 16. Michal Sacek, 17. Adrian Dieguez, 27. Bartłomiej Wdowik, 72. Mateusz Skrzypczak, 99. Kristoffer Hansen (78' 36. Jakub Lewicki).
Rezerwowi: 50. Sławomir Abramowicz – 3. Dusan Stojinovic, 4. Jetmir Haliti, 28. Jose Naranjo, 77. Wojciech Łaski.
Trener: Adrian Siemieniec
Żółte kartki: Skrzypczak, Nguiamba (Jagiellonia)
Sędziowie: Piotr Lasyk (Sędzia Asystent – Krzysztof Myrmus. Sędzia Asystent – Damian Rokosz. Sędzia techniczny – Arkadiusz Nestorowicz. VAR – Tomasz Musiał. AVAR – Marcin Borkowski.)
Widzów: 6358
Transmisja TV: Canal + Sport
W zespole Stali brakuje pauzującego za cztery żółte kartki trenera Kamila Kieresia oraz Krystiana Getingera i Berta Esselinka. Z tego samego powodu Jagiellonia gra bez Tarasa Romanchuka.
ATAK GOSPODARZY ATAK GOŚCI
Początek meczu był bardzo szybki, a akcje sunęły to pod jedną, to pod drugą bramkę. Domański w 5. minucie rozgrzał golkipera gości, ale to właśnie przyjezdni zdobyli pierwszego gola. Szybką akcją i penetrującym podaniem przedostali się tuż przed bramkę Kochalskiego, pierwszy strzał zablokował Gerstenstein, ale poprawka Nene była skuteczna. 0:1 w 12 minucie.
Nene daje prowadzenie Jagielloni w Mielcu!⚽
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) May 4, 2024
📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/kBR61ZShhz
Trzy minuty później poprzeczka uratowała Stal po strzale z dystansu. Jagiellonia był wyraźnie zdeterminowana, by w Mielcu zrobić duży krok do mistrzostwa kraju.
Gdy minęło pół godziny gry Stali udało się nieco opanować ofensywne zapędy Jagiellonii i samemu poszukać wyrównania. Najpierw gości uratował słupek, ale kilkadziesiąt sekund później piłkę w pole karne wrzucił Gerstenstein, walkę o pozycję wygrał Ilya Shkurin i głową, przy słupku zmieścił futbolówkę w siatce. 1:1 w 35 minucie.
Ilya Shkurin doprowadza do wyrównania w Mielcu!⚽ Jak odpowie Jagiellonia?🤔
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) May 4, 2024
📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/G8ptchQgrp
Do przerwy Jagiellonia jeszcze postraszyła ciekawym strzałem z dystansu, a Stali zabrakło precyzji, by doprowadzić do bardzo dobrej sytuacji po kontrze i gdy obie ekipy schodziły do szatni mieliśmy remis 1:1.
Trudno zrozumieć dlaczego po 30. sekundach drugiej połowy Jagiellonia znów nie prowadziła. Marczuk dostał fantastyczną piłkę i z kilku metrów koszmarnie chybił.
Trzy minuty później Stalowcy wywalczyli rzut rożny, jednego dośrodkowania nie udało się zamknąć celnym strzałem, ale była okazja numer dwa. Dośrodkował Domański, strzał głową wykonał Mateusz Matras, piłka odbiła się od słupka i wpadła do siatki. 2:1 w 48. minucie!
𝐌𝐀𝐓𝐄𝐔𝐒𝐙 𝐌𝐀𝐓𝐑𝐀𝐒!🥊💥 Stal Mielec obejmuje prowadzenie na początku drugiej połowy!
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) May 4, 2024
📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/a5buSPlDkY
Kolejna akcja Stali i kolejny gol! Gerstenstein zaskoczył bramkarza Jagi płaskim strzałem z dystansu, Alomerović nie opanował piłki i sędziowie po analizie VAR przyznali trzeciego gola w tym meczu dla Stali! 3:1 w 54. minucie!
𝐊𝐎𝐒𝐙𝐌𝐀𝐑 𝐉𝐀𝐆𝐈𝐄𝐋𝐋𝐎𝐍𝐈𝐈!😳 Zlatan Alomerović nie poradził sobie ze strzałem Łukasza Gerstensteina i Stal prowadzi już 3:1!
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) May 4, 2024
📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/t6bM953mZb
Goście się mocno otworzyli co wykorzystywała Stal. Centymetrów brakło, by w 59. minucie tablica wskazała wynik 4:1. Huknął z 16. metrów Wlazło, trafił w poprzeczkę. Mecz stał się szalony.
Na kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry Jagiellonii udało się Stal zaskoczyć. Miękkie dośrodkowanie w pole karne nogą strącił Pululu. Piłka wpadła do siatki przy słupku, a VAR potwierdził, że gol był prawidłowy. 3:2 w 75. minucie.
Afimico Pululu zdobywa gola kontaktowego dla Jagiellonii!💥 Czy goście zdołają jeszcze odrobić straty w Mielcu?
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) May 4, 2024
📺 Transmisja meczu w CANAL+ SPORT3 i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/p9utYMRJaa
Bohaterem mielczan został Mateusz Kochalski, który instynktownie w końcówce odbił nogami strzał z kilku metrów! Ofiarnie broniąc się przed atakami Jagiellonii prowadzonymi niemal całym zespołem Stal dowiozła swoje cenne zwycięstwo do końca meczu i zapisała na swoim koncie już 41 punktów w ligowej tabeli!
- Było to bardzo trudne i wymagające dla nas spotkanie. Początek był zdecydowanie dla Jagiellonii, graliśmy bojaźliwe, były proste straty, które napędziły bramkę dla Jagiellonii – mówił po meczu trener Andrzej Orszulak, zastępujący dzisiaj Kamila Kieresia.
- Gdyby Jagiellonia strzeliła tuż po przerwie bylibyśmy w trudnej sytuacji – dodawał szkoleniowiec, który na co dzień jest asystentem trenera Kieresia. - Trener Kiereś był na łączach ze sztabem, ja z przyczyn formalnych byłem przy boisku – dodawał Andrzej Orszulak.
- Gratuluję Stali zwycięstwa i podziękować trenerowi Kieresiowi za mecz, bo nie spotkaliśmy się dzisiaj. Dziękuję naszym kibicom, którzy licznie nas wspierali i było słychać to wsparcie. Dziękuję drużynie za zaangażowanie. Nie udało się jednak zwyciężyć i jest rozczarowanie – mówi po meczu trener Jagiellonii Adrian Siemieniec.
- Zabrakło nam bramki na 2:0, bo mieliśmy do tego sytuacje. Jeśli na Stali wynik jest otwarty, to Stal czeka na swoje momenty cierpliwie i wie, że może te sytuacje stworzyć - komentował. - Prowadząc 2:1 Stal przejęła kontrolę nad spotkaniem – dodał Adrian Siemieniec.
Dzisiaj Stal ma 10 punktów przewagi nad otwierającą strefę spadkową Koroną Kielce. Mielczanie zagrają w tym sezonie jeszcze trzy mecz, Korona cztery. W niedzielę w Kielcach zamelduje się Piast Gliwice, jeśli wygra to matematycznie zapewni Stali utrzymanie się w ekstraklasie na kolejny, piąty z rzędu sezon.
Tak się bawi, tak się bawi STAL MIELEC 🤍💙#STMJAG pic.twitter.com/ikKkjuyjz6
— PGE FKS Stal Mielec (@FksStalMielec) May 4, 2024
Więcej informacji wkrótce.
SKŁADY I OCENY
[ANKIETA]409[/ANKIETA]